piątek, 29 lipca 2016

LA po raz drugi, ale z własnej woli :3

Witam! Lecz mnie słyszycie po raz ostatni! Ponieważ dziś odpowiadać będą:
Aiko, Swap(Aiko),Fell(Aiko), SF(Aiko) znana jako Inu, Sans, Pap, Blue(Swap Sans od jagód), Honey(Swap Pap bo on miód pije), Edgy(Fell Pap bo do niego pasuje), Red(Fell Sans bo krócej niż cherry), Cola(wiem że to dziwne ale SF!Pap bo ciągle cole pije), Black(SF!Sans od blackberry czyli jeżyn), Gil, Neko (Female Neko!Sans) postacie które sama wybrałam, a teraz na życzenie Dary Asgore, Toriel, Asriel, Napstabloock(NB) i Fell!Flowey(FF). No to zaczynamy, ja się chyba zabije....
1.Ulubiony owoc?
Fell, Edgy:Jabłka
Aiko:Uwielbiam wszystkie!
Inu:Czereśnie
Red, Cola, Pap, Asgore: Wiśnie
Sans, Toriel, Honey:Banany
Swap:Maliny
Blue, Asriel:Jagody
NB: Duchowe pomarańcze
FF:Nie jem owoców bo to byłby tak jakby kanibalizm...
Fell:Ale placki owocowe jesz...
FF:To co innego...
Black:Jerzyny
Neko:Brzoskwinie
Gil:Truskawki
2.Grzywka czy raczej nie?
Fell, Swap, Inu, Neko, NB:Tak
Aiko:Nie mam nic przeciwko^^
Sans, Pap, Blue, Honey, Edgy, Red, Cola, Black, Gil:Nie mamy włosów więc nie powiemy...
Asgore, Toriel, Asriel, FF:Raczej nie...
3.Faceci z krótkimi, czy długimi włosami?
T!Miki:Na to odpowiedzą jedynie dziewczyny...
Swap:Um... Ja wolę kobiety...
Aiko:Nie przeszkadza mi jak jest łysy^^*mruga do Gila* Ale jeśli już to krótkie...
Fell:Ja wolę długie! Ale łysy też jest spoko^^
Inu:Nie mam preferencji...
Neko:Wolę kobiety
Toriel:Długie
4.Zrobiłabyś sobie pasemko lub końcówki w nienaturalnym kolorze?
Aiko, Swap, Fell, Inu: Nasze włosy są nienaturalnego koloru jako szkielety, ale jako ludzie nie, więc tak, mamy pasemka.
Sans, Pap, Blue, Honey, Edgy, Red, Cola, Black, Gil: Łysi jesteśmy...
Neko:Ja mam niebieskie końcówki grzywki...
NB:Tak^^
Asgor, Toriel, Asriel, FF:Nie...
Tu się wtrącę i powiem ze miałąm czerwone pasemka i mam zamiar mieć niebieskie lub fioletowe końcówki :3
5.Pies czy kot?
Swap i Neko:Oba~*tulą się*
Fell, Aiko, Inu, Edgy, Sans, Pap, Honey, Blue, Gil:Pies
Red, Cola, Black, NB,Asgore,Toriel, Asriel, FF:Kot
6.Czy masz Szyszynkę?
Wszyscy:Co?
7.Co sądzisz o ŚDM?
Wszyscy:O czym?
Aiko:Wybacz jesteśmy tu za krótko by wiedzieć o czym mówisz..
8.Czy też głup...
Wszyscy:Co to kuźwa jest "Krakowie"?!
Chodzi o dni młodzieży? Nie, nie żałuję!
9.Pstrykają ci kości?
Asriel:Nie...
Toriel:Tak^^
Asgore:Czasem..
NB, FF:Nie mamy kości
Reszta(szkielety):Eeeeeee... To oczywiste ze tak...
Fell:Większość z nas jak tego nie robi... Znaczy Pap, Blue, Black i Edgy nigdy tego nie robili...
Aiko:Ja, Swap, Inu i Fell dosć często^^'
Swap:Gil i Neko nie za często ale czasem...
Inu:Natomiast reszta z nas bardzo często^^
10.Ulubiona trzcionka?
Edgy,Pap,Cola, Honey: Papyrus
Sans, Blue, Red, Black, Neko: Comics Sans
Reszta:Brak
11.Lubisz mnie?
Wszyscy i ja:Jasne!

środa, 27 lipca 2016

Libster Award

No i zajebiście... Nie będę pisać informacji... Jestem zbyt leniwa... A ciebei Will jakoś zarombę, nie wiem jak ale to zrobię i cichaj mi!
Sans:Dziecko tobie jest coraz gorzej w tej głowie...
Fell!Aiko: A tam kiedyś dobrze było?
Cicho-.- No to zaczynajmy to g...
1.Ulubiona piosenka?
A to trudne pytanko ponieważ jej nie mam... Zawsze słucham czego popadnie pytaj dzić powiem jedno, pytaj jutro powiem drugie... Dziś może to być Megalovania Toby'ego Fox'a twórcy Undertale! Polecam polskie fanduby!
2. Fikcyjna postać męska na której lubisz się wyżywać... To znaczy, którą podziwiasz ^^"
Um... Ta od wyżywania to najprawdopodobniej będzie Metatton, a którą podziwiam to Sans i Papyrus :3
3.Jak daleko sięgają twoje zdolności kulinarne?
Um... A po co ci to wiedzieć Will? Nie jestem zarąbista, ale przeżyją sama... Umiem jakieś 2-3 zupy no i coś tam się ugotuje... Nawet upiecze...
4.Czy chciałabyś znać swoją przyszłość?Uzasadnij.
Nie mam takiej potrzeby... Fajnie by było znać przykładowo odpowiedzi na testy, albo na maturę, albo jak coś na zawodowym zrobić, jak mam zrobić dane zadanie domowe, albo zadanie w pracy, ale w życiu prywatnym to nie do końca... Więc... W życiu zawodowym i naukowym tak, w życiu prywatnym i poza zadaniami to nie bardzo. Lubię chodzić na łatwiznę w karierze zawodowej i naukowej bo jestem zbyt leniwa żeby się uczyć czy coś, ale lubię niespodzianki życia...
5.Czego potrzeba ci właśnie w tej chwili?
Cóóóóóóż... Ekhem: Cola zero, chipsy, żelki, czekolada, pluszowy sans, tablet graficzny, możliwość kupienia talentu artystycznego, albo przynajmniej żeby mój mózg łatwiej i szybciej się uczył takich rzeczy, no i żeby Akasha odpisała!
Swap!Aiko:T...to dość dużo...*zakłopotany uśmiech*
6.Ulubiony aktor i aktorka? Za ja...
Nawet nie piszę do końca bo nie mam ulubionych, aktor to aktor gra zawsze poza chwilami samotności w klitce...
7.Najlepsze anime ever?
Um... Uwielbiam za wiele anime Will! Mogę podać te które lubię najbardziej ale nie ma najlepszego!
Fairy Tail, InuYasha, Shaman king, Yugioh, Rosario + Vampier... Poddaje się nawet nie wymieniu ulubionych! Za dużo!
8.Ulubione oliwki? ._.
Nie lubię oliwek...
9.Co robisz kiedy zostajesz sama w domu? x3
Otwieram drzwi, praktycznie biegam po domu, puszczam co chcę bez słuchawek, śmieje się głośno...
10. Ulubiony autor? Ulubiona książka którą wydał.
W tym momencie powiem Anika Stasińska, jedyna wydrukowana i jedna z moich ulubionych to "Rafael Bielecki w Hogwarcie" na razie są tylko 2 książki, ale 3 jest pisana...
11. Ostatni film który doprowadił cię do łez?
Cóż... Muszę pomyśleć... Co to było...Chyba był to... "Zostań, jeśli kochasz" na podstawie powieści tego samego tytułu autorstwa Gayle Forman.

Uff! Udało się!
Więc:
Dara Darkus-Asakura Blog o Shaman King
Will i jej blog o Xiaolin
Kashi i jej blog o SK
Elz i jaj blog o SK

W sumie wszyscy... Nie czytam za dużo blogów...

Wiec Pytania:
1.Ulubiony kwiat?
2.Ulubione perfumy?
3.Ulubiona postać kobieca i męska Z GRY?
4.Ulubiony typ muzyki?
5.Ulubiona gra?
6.Jakie masz hobby? Jaki talent?
7.Ulubiona książka? Czemu?
8.Jak byś wygrał milion co byś zrobił?
9.Ulubiony kolor?
10. Zbierasz Gadżety otaku?(Mangi, przypinki, figurki, breloczki, plakaty?)
11.Masz internetowe zauroczenie? :3(czy kochasz kogoś z aska, tumblera, twitera itp.)

Dla zabawy dodam że chcę troszkę przedstawić moje postacie więc... Nominowanie tego bloga jest dozwolone, ale odpowiadać będą postacie Aiko i głónie Sansy i Papyrusy, ale inni również :3

poniedziałek, 25 lipca 2016

Undertale and AU rozdział 2- no to ustalone, następny cel :MT.Ebot!

4 budziki rozpoczęły swoją melodię w tym samym momencie, jednak uciszenie ich było różne. Pierwsza sypialnia była fioletowa i na ścianie miała pełno rysunków, dziwnych, głównie cienistych. Wielkie biurko i regał z książkami stały niedaleko kanapy i stolika, panujący wszędzie bałagan artystyczny był uroczy. Przed danymi meblami stała niska komoda i duży telewizor. Melodia "Masayume chasing"*, brązowowłosa dziewczyna o fioletowych pasemkach, oraz jednym, lewym, oku brązowym, a prawym złotym wyłączyła go stopą i powoli zaczęła się ogarniać. Sypialnia numer 2 była czysta i uporządkowana , szafa, biurko, kilka regałów na książki. Niebieskie ściany  miały namalowane zielone i różowe wzory. Budzik zadzwonił, była to melodia "ah how wanderful is a cat live", dziewczyna wyłączyła budzik i poszła do łazienki w swoim pokoju, wyglądała ona inedtycznie jak ta zamieszkująca pierwszą, opisaną sypialnię, lecz ułożenie grzywki było inne oraz pasemka były niebieskie. Sypialnia 3 była granatowo-purpurowa z regałem, biurkiem, workiem treningowym i bardzo delikatnym bałaganem. Budzik już zaczynał grać "you suck at love" ale dziewczyna zeskoczyła z drążka na którym byłą zaczepiona nogami i robiła podciągnięcia i uciszyła telefon ruszając do łazienki. Wyglądała, jak każda w tym domu z tym że pasemka były pasemka były czarno-purpurowo-granatowe. Natomiast sypialnia numer 4 była czerwona. Worki treningowe, wojskowe buty, skąpe urania leżały na krześle by szybciej można było się ubrać. Regał z książkami, biurko oraz toaletka, włąściwie byłą ona w każdym pokoju, ale tutejsza była najmniejsza. Tam budzik był schowany pod poduszkę by nie denerwować ćwiczącej dziewczyny, kiedy jednak usłyszała ciche "...she's not perfect, but she just perfect for me..." przestała i poszła do łazienki.
Śniadanie zostało przygotowane przez Swapi, nie wiadomo czemu ale dziewczyna chciała być tak nazywana, więc nikt się nie sprzeczał. Była najbardziej zorganizowaną i "dojrzałą" z dziewczyn. Chociaż potrafiła się powygłupiać kiedy chciała. Byłą zorganizowana, wesoła, pobałżliwa, wrażliwa i zachowywała się jak kobieta która dużo o życiu wiedziała mimo ze wszystki mają około 19 lat.
-Hej, pomóc ci?-zaproponowała Inu, jak nazwałą się właścicielka pasemkowatych pasemek, pomimo że doskonala wiedziała że po japońsku oznacza to "pies" chciała być tak nazywana. Była raczej opanowana i sarkastyczna, pomóc mogła, a równie dobrze mogłą mieć wszystko gdzieś, nie wykazywałą zbytnio emocji, potrafiłą znaleść najwrażliwszy punkt psychiki i ciała kogokolwiek i w niego uderzyć, nie bała się tego a kiedy zaczęła walkę byłą gotowa zniszczyć wroga w każdym tego znaczeniu.
-Nie dzięki, obudź Aiko jeśli możesz.-poprosiłą właścicielka niebieskich pasemek. Fioletowa jako jedyna nie miała żadnego przezwiska, było jej dobrze z jej imieniem, była to miła, zwariowana, lekko dziecinna, ale poważna gdy trzeba dziewczyna, haryzmatyuczna i uwielbiana przez wszystkich, potrafiłą rozśmieszyć każdego.
-Fell już się tym zajęłą.- uśmiechnęła się ukazując niezwykle ostr zęby. Fell miała najkrutsze włosy o czerwonych pasmach. Jej mina wiecznie mówiła " odezwij się nie tak a zgwałcę ci gałki oczne", była porywczą i waleczną dziewczyną, sarkazm i cynizm byli jej stałymi kochankami, a fakt iż była piękna i słodka prawiały że każdy buntownik mażył o tym by chociaz pokazała jak zarąbisty kolor lakieru ma na środkowym palcu. Mimo to tak na prawdę byłą troskliwa, czułą i pomocna, lecz ukrywała to.
-No to spokojny poranek mamy z głow...-nawet nie dokończyła zdania bo po domu rozległ się pisk wiewiurki gwałconej przez psa.- O tym mówiłam-westchnęła Swap kłądąc na dużym stole w jadalni talerze z tostami i naleśnikami.
-Czego oczekiwałaś?-zaśmiała się kochająca purpurę i granat kłądąc talerz z jajakmi i kanapkami, fakt iż nie tyły sprawiał że przyzwyczaiły się do jedzenia wielu rzeczy, a że było je stać to kto im zabroni? Po chwili dołączyły do nich 2 dziewczyny. Fell jak zawsze ubierała się dość odważnie jak to mówią mocherowe berety. Miała na sobie czerwoną bluskę na ramiączka do pęka i leginsy do kolan, nogi miała bose, obok niej stała dziewczyna w białej bluzce na ramiączka i malinowym topie z rękawami do łokcji sięgająca do końca piersi, a do tego jeansowe shorty. Swap i Inu poczuły się swojo, niebiesko-pasemna miała na sobie szarą sukienkę na ramiączka w błękitne ozdubki, sukienka sięgała jej przed kolana. Inu natomiast miała czarno-granatowy top na krótki rękaw i czarną asymetryczną spudniczkę przed kolana.
-Czemu w dzień wolny wstajemy o 10?-zapłąkała Aiko nad swoim tostem z serem i szynką. Sporzała na kawałek chleba połączonego serem i niegdyś żyjącym kurczaczkiem, pomyślała że tylko ta biedna potrawa ją rozumie i zaczęła ją powolnie przeżuwać.
-Bo jak zawsze Swpa ma jakieś "poszlaki"-westchnęła Fell przewracając oczami i jedząc naleśnika z dżemem jagodowym.
-Tym razem jedziemy gdzieś gdzie powinnyśmy dawno temu...-powiedziała karcąc ją wzrokiem niebieska.- Do MT.Ebot! W końcu to tam nas znaleziono, prawda? Nie byłyśmy tam ani razu od tej pory... Skoro podobno po niej chodziłyśmy, a przy sobie miałyśmy rzeczy niczym pod namioty, a namiotó nie znaleziono to raczej dziwne... No bo kto by chciał ukraść namiot kiedy wszystko inne, o wiele cenniejsze, miałyśmy w torbach?-zapytała. Jak zawsze jej argumenty były twarde i przekonujące. Nawet czerwona, która zawsze musiała wjebać swoje 5 groszy zamilkła, jednak nie na długo.
-Czemu nie zaczęłyśmy od tego!?-zawarczała.
-Najciemniej pod latarnią-zacytowała granatowo-purpurowa jedząca naleśnika z kremem krówkowym. Swap zachichotała, a Fell i Aiko tylko westchnęły. Po śniadaniu i zmywaniu założyły buty, wzięły torby i ruszyły do miejsca od którego się zaczęło.
~~~~~~
Powoli zachodzące słońce majaczyło na tle lasu. Dziewczyny powoli się zniechecały, cóż nawet jeśli teoria Swap ze były porwane, albo już normalna że chodziły po górach, to ślady jakie by zostawiły nie miały prawa bytu, minęło już przecież z 6 lat... O dziwo dziewczyny praktycznie się nie zmieniły...
-To nie ma sensu!-wnerwiłą się w końcu fioletowa.
-Niestety, ale ona ma rację Swap, nawet jeśli coś co mogło nam powiedzieć o przeszłości tu było, już dawno tego nie ma...-Inu musiałą poprzeć Aiko, krążyły po i w okół góry długo, o wiele za długo...
-Macie rację...-westchnęła przeciagle błękitna.- Chodźmy już...-powiedziała idąc w stronę łagodnego zejścia. Wszystkie szły zawiedzione i lekko zmęczone, nagle wpadła na nich dość duża grupka osób.
-Hej patrzy jak leziesz!-uruchomiła się Fell łapiąc Swap przed upatkiem. Patrzyła ona na wysoki szkielet.
-A ty uważaj z kim gadasz...-powiedział Fell!Pap patrząc na nią z pogardą.
Dziewczyny spojrzały na grupkę, a ich zdziwienie, zaskoczenie, zdezorientowanie i tym podobne odczucia poza strachem i gniewem zawitały w ich umysłach.
-Potwory..?-zapytała zaskoczona Aiko, a wiatr poniusł jej szept daleko w świat. Bo kożda z dziewcząt topiła się z oczodołach jednego ze szkieletów.
~~~~~~~~~~~~~
Ostatnio dostałam ochrzan że "ten rozdział nie brzmiał jak twój" było to coś dziwnego, ale rzeczywiście rozdział poprzedni był robiony już tak na "nie chce mi się ale napiszę" i tak oto powstało tamto. Jednak pragnę przypomnieć że styl pisania jak i rysowania, śpiewania, grania itp moze się łątwo zmienić...
*15 opaning Fairy tale

niedziela, 24 lipca 2016

Undertale and AU Rozdział 1- No to jak zawsze zaczynamy z buta

Całą ekipa z UnderTale, UnderSwap, UnderFell i SwapFell przed drzwiami szpitalnymi. Zza drzwi wyszedł Gil*, jeden z najlepszych lekarzy w podziemiu a równoczesnie przyjaciel wszystkich i darzący uczuciem jedną z pacjentek. Wszystkie były tą samą osobą... Ale każda różniła się charakterem i wyglądem. Całą gromada spojrzałą na niego.
-No i co z nimi!?-zapytał spanikowany US!Sans i UT!Pap. US!Pap i UT!Sans tylko wymienili se sobą spojrzenia smutku. Natomiast całą reszta starałą się jakoś siebie nawzajem pocieszyć. Poza tymi z Fell i Swap!Fell oni starali się ukryć fakt że są bardzo zmartwieni, w końcu nalerzenie do jednego z uniwersuw gdzie wszyscy to chuje i suki do czegoś zobowiązuje.
-Wszystkie mają się dobrze... Ale ten potwór nieźle je poturbował...  Poza siniakami jest okej!-pośpieszył z dodaniem słów widząc twarze włądców. Ci jednak spojrzeli na niego wzrokiem mówiącym mu jedno "Wiesz ze tak będzie dla nich lepiej". Lekarz zacisnął ręce na metalowej podkładce robiąc na niej wgniecenia.- Z...zostawie was byscie porowmawiali...-powiedział chamując łzy i łkanie. Wszedł do gabinetu i załamany opadł na krzesło, bez wstydu pozwolił łzom spływać po kościach policzkowych... Nawet nie miał szansy żeby powiedzieć dziewczynie co do niej czuje, mimo że znają się wiele lat, a on ją od dawna kocha to nawet nie uda mu się tego powiedzieć.
Tymczasem wszyscy patrzyli na swoją parę królewską.
-Czemu miał minę jak by mu ktoś miał szpital rozjebać?-zapytał SF!Sans.
-Cóż...-zaczęła SF!Toriel.- Wszyscy uważamy że... Żadna z Aiko nie pasuje do podziemi... Powinny być... Z ludźmi, nie z nami, są dla nas niebezpieczne, a podziemia są niebezpieczne dla nich... Mam dość ciągłych krzyków ze ludzie chcą wygnać wilka!-warknęła. Było to kłamstwo... Kiedy matka SF!Aiko umarła ta zajęła się nią, jednak każda z władz zgodziła się że dziewczyny są ludźmi i mimo wszystko ludźmi pozostaną. Dziewczyny muszą wrócić na powierzchnię... Wiedzą oni że  to będzie wielki cios...
~~~~~~
Każda z dziewcząt leżała przed barierą, wyglądały jak ludzie, spały... Świerze siniaki oraz mały bagaż podręczny sprawiał że łatwo było uwierzyć że spadły. Zaciśnięte ręce wszystkich i powoli skapujące, niepohamowane łzy były nieznośne. Nikt nie miał odwagi ich popchnąć, lecz w końcu musieli to zrobić. UT!Alphys westchnęłą i podeszła do wózków, jej kopia z UF zrobiła to samo, w końcu Undyne z US i SF też się pofatygowały.
-Kiedy przejadą przez barierę zapomnimy o nich... A ona o nas, będą jednak pamiętać swoje moce, robimy to dla ich bezpieczeństwa... Cóż...-wyjaśniła oryginalna naukowczyni. Spojrzała na władców. Wszyscy wzięli głęboki wdech i delikatnie wypchneli dziewczyny.
~~~~~~
Karetka zabrała niemalże identyczne dziewczyny, które znalazło małżeństwo lubiące chodzić po górach. Po przebudzeniu się dziewczyny nie pamiętały skąd są, co tam robiły, czym się zajmowały... Jednak poznały siebie nawzajem, wszystkie miały na imię tak samo. Po pewnym czasie policja oddała im ich torby, dziewczyny ze zdziwieniem znalazły tam nie tylko ubrania i kosmetyczki, ale i praktycznie puste telefony, wypchane portfele**, a nawet i luźne pieniądze. Ponieważ kojarzyły tylko siebie nawzajem postanowiły się siebie trzymać, zamieszkały razem, skończyły szkołę i zaczęły wspólnie pracować. Fell!Aiko została aktorką i scenarzystką filmów akcji i horrorów, Swap!Aiko była asystentem reżysera, oraz scenarzystą filmów każdego rodzaju, Swap!Fell Aiko była specjalistą od naświetlenia i pozostałych sprzętów oraz horeografem, Oryginalna Aiko była grafikiem komputerowym oraz dźwiękowcem. Dobrze im się wiodło i były zadowolone z życia, ale nadal bardzo chciały poznać swoją przeszłość. Swap starała się odszukać czegoś w ich starych telefonach i powoli im się to udawało.
Niedługo jednak miały się dowiedzieć wszystkiego z wielką pomocą i szybkością, ponieważ mała, brązowowłosa dziewczynka nie chciała słuchać dorosłych.
* Gil należy do osoby zwanej Akasha (Gil belong to person name Akasha )
**Po przekroczeniu bariery ich złoto, czyli waluta podziemi, zmieniło się w banknoty.

sobota, 9 lipca 2016

My live prolog

-Jakim cudem ona daje sobie radę z takimi przeciwnikami?-usłyszałam szept. jakiegoś chłopaka.
-Słyszałem że Zeke przekonał ją do oddania mu jej duszy w zamian za tak wiele foryoku-odszeptała jakaś kobieta. Nie wiedzieli chyba ze siedzę na drzewie nad nimi. Nazywam się Liliana Waishouto moja matka jest z Ameryki, a ojciec z Japonii. Mam 16 lat, lubię słodycze, książki, muzykę zwłaszcza pop i k-pop, oraz rysowanie. Od dzieciństwa szkolę się na szamankę a od 11 roku życie podobno mam "depresję" przez co radośnie się tnę... Jak ja to robię to jest źle... Ale jak jakieś modelki, albo zakichana Jeanne od "Świrów w białych kitlach" potocznie zwanych "Wyrzutkami" to robi to jest zajebiście. Zdechnąć nie mogę, bo mój durnowaty duch imieniem Victoria, oraz duch imieniem Red utrzymywały mnie przy tym cholernie nudnym życiu.
-Przestańcie! Bo jeszcze usłyszy!- do plotkujących podbiegła jakaś dziewczyna.- Nie wiecie że to potwór?!-zapiszczała cicho. Zainteresowało mnie czy znowu plotki, a może nowa? Albo jednak prawda?- Jej duch to Victorya! Ta co oddała się demonom! Została żoną jednego z nich i go zabiła zostając królową małej części piekła! A druga to Red! Ta wampirzyca stworzona przez jej męża! A sama Liliana... Oh z niej jeszcze lepsze ziółko! Podobno zabiła małą wioskę! I kilka gangów, ale to już z pomocą duchów! Poza tym nikt nie wie jak wygląda bo nisi maskę jedynie z otworem na usta! Ma przerażający uśmiech! Jest niemiła i straszna!...-dziewczyna kontynuowała swój wywód a ja spojrzałam w niebo widziane przez liście. To co mówiła było prawdą... Ale nikt nie wspomniał ze dana wioska był miejscem eksperymentów genetycznych na dzieciach, a dane gangi zabijały, gwałciły i robiły inne rzeczy, a do tego były bezkarne... Nawet moi rodzice o tym nie wiedzieli... Wiec wywalili mnie z domu, jednak posiadanie duchów które były bogate, a poza tym... Cóż ludzie czasem płacą za zabijanie... Gangi zabiłam bo one chciały zabić mnie i moją rodzinę.. W sumie żadna z osób związanych ze mną krwią nie wie jak teraz wyglądam... Wracając ludzie zapłacili że zabiłam te gangi, nie wiem czemu, ale okej...
Siedziałam tak dość długo myśląc o przerwanym turnieju. W końcu westchnęłam i wstałam, ruszyłam w stronę góry, było z niej świetnie widać gwiazdy. Uśmiechnęłam się mocniej, cóż fajnie jest odwiedzić górę z ulubionej gry...
Co mnie podkusiło?! Czemu akurat dziś?! Jak to mówił Yoh..? "Kiedy uderzysz znajdzie się ktoś kto ci odda"? Cóż tu się znalazł. Biegłam dalej i dalej uciekając przed synami jednego z gości których zabiłam, ciekawi mnie czy wiedzą jaką pracę miał ich tatuś... I czemu ja w ogóle chodzą w mojej masce i stroju bojowym?! Yh dobra potem się powściekam! Wbiegłam do jakiejś jaskini, patrzyłam czy oni nie biegną za mną i wtedy zobaczyłam małą dziewczynkę, wpadłam na nią, a my obie zaczęłyśmy spadać. Niewiele myśląc złapałam dziewczynkę i złagodziłam upadek własnym ciałem. Upadek nie był tak straszny. Dziewczynka patrzyła na mnie. Pogadałyśmy chwilkę, rozejrzałyśmy się i poszłyśmy jedynym korytarzem jakim można było...

No to nowe opko... Jak widać łączy SK i UT... Mam nadzieje że się spodoba... A oto Miki, najbardziej podobna do mnie szczerze mówiąc... Obrazek nie jest zrobiony przeze mnie a prze mojego Senpaia Akashę